Według Eurostatu wzrost zatrudnienia w Polsce w ostatnim kwartale 2015 r. był silniejszy niż w Unii Europejskiej. W górę poszły także koszty zatrudnienia.

Wszystko wskazuje na to, że w 2016 r. to pracownicy będą dyktować warunki na rynku pracy. Z opublikowanych właśnie przez Eurostat danych wynika, że zatrudnienie w Polsce w ostatnim kwartale poszło w górę aż o 0,7 proc. licząc kwartał do kwartału. Dla porównania w trzecim kwartale ubiegłego roku wzrost ten wynosił 0,3 proc.

W ujęciu rocznym odnotowano w Polsce wzrost zatrudnienia o 1,8 proc. (wobec wzrostu o 1,1 proc.  r/r kwartał wcześniej).

– Pracy jest już naprawdę dużo. W naszym serwisie mamy coraz więcej ofert pracy. Poszukiwani są nie tylko specjaliści, ale także szeregowi pracownicy biurowi – mówi Marek Jurkiewicz, dyrektor InfoPraca.pl.

Zatrudnienie w Polsce rośnie w dodatku szybciej niż w innych krajach. Jak policzył Eurostat, w całej Unii Europejskiej zatrudnienie w IV kw. br. wzrosło o 0,1 proc. w ujęciu kwartalnym i o 1 proc. r/r.

Według Eurostatu w Polsce mocno spada także stopa bezrobocia. Według unijnych statystyków jest ono na poziomie 6,9 proc. To 12. wynik na tle wszystkich 28 krajów Wspólnoty.

– Rozbieżności między danymi unijnymi a krajowymi danymi wynikają ze stosowania różnej metodologii. Eurostat bierze pod uwagę także prace dorywcze, stąd stopa bezrobocia jest niższa, ale tak naprawdę bliższa rzeczywistości  – mówi Marek Jurkiewicz.

Dobry pierwszy kwartał 

Jak wynika z Liczniku rynku serwisu InfoPraca.pl wynika, że w IV kwartale ubiegłego roku trzy najpopularniejsze branże pod względem ilości ofert to sprzedaż (4918), IT (4542) i produkcja (4356). Duże zapotrzebowanie na pracowników zgłaszają także obsługa klienta – 1631, budownictwo – 1472, branża instalacyjna/utrzymanie/serwis – 1176 inżynieria – 1033, logistyka – 1013, finanse – 1117, administracja – 984 i księgowość – 745.

Pracownicy są poszukiwani przede wszystkim w województwie mazowieckim, gdzie w ostatnim kwartale przedsiębiorcy zamieścili w serwisie InfoPraca.pl przeszło 10 tys. ofert. Sporo wolnych miejsc pracy jest także na Śląsku, Dolnym Śląsku i w Małopolsce. Pracowników najrzadziej poszukiwano na Podlasiu.

– Danych za pierwszy kwartał oczywiście jeszcze nie mamy, ale już widzimy, że ten trend się nadal utrzymuje. Firmy cały czas szukają ludzi do pracy, rekrutacje trwają dłużej, bo brakuje odpowiednio wykwalifikowanych kandydatów, a pracownicy widząc ruch na rynku pracy oczekują podwyżek – mówi mówi Marek Jurkiewicz z InfoPraca.pl. – Specjalistów brakuje przede wszystkim w branży IT, energetyce i w nowych technologiach – dodaje ekspert.

Wzrosły także koszty pracy

Rosnące w Polsce zatrudnienie pociąga za sobą także wzrost kosztów zatrudnienia. Według Eurostatu całkowite koszty zatrudnienia w Polsce wzrosły o 3 proc. rok do roku w IV kwartale 2015 r. Dla porównania w całej Unii Europejskiej odnotowano wzrost na poziomie 1,9 proc. w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. – To skutek tego, że firmy coraz częściej oferują umowy o pracę. Zmiana ta to z jednej strony skutek przejścia z tzw. rynku pracodawcy do rynku pracownika, a z drugiej strony fakt wprowadzenia od stycznia tego roku oskładkowania tzw. „umów śmieciowych”, dlatego w tym roku pracownicy będą kosztować przedsiębiorców więcej –  tłumaczy Marek Jurkiewicz z portalu InfoPraca.pl.

 

Opracowanie: InfoPraca