W porównaniu do roku 2015, w 2016 roku liczba propozycji rozmów o nowych wyzwaniach wzrosła z 8 do 10. To w dużej mierze zasługa tylko jednej branży. Wiele się mówi o popycie na informatyków, jednak liczby zaskakują – specjaliści z obszaru IT otrzymali w minionym roku średnio aż 36 propozycji zmiany pracy. To ponad dwukrotnie więcej, niż w 2015 – analizuje firma rekrutacyjna Antal.

Informatycy otrzymali w 2016 roku rekordowo dużo zaproszeń do rozmowy o zmianie pracy. Średnio 3 razy na miesiąc potencjalni nowi pracodawcy kontaktowali się z nimi bezpośrednio lub za pośrednictwem headhunterów z propozycją udziału w procesie rekrutacyjnym lub gotową ofertą zatrudnienia.

IT i długo, długo nic…

Na celowniku pracodawców byli także logistycy, inżynierowie oraz finansiści i księgowi. Przedstawiciele tych specjalizacji mogli liczyć w 2016 roku na 9 zaproszeń do rozmów o nowych wyzwaniach zawodowych. Średnio osiem propozycji trafiło do ekspertów z obszaru HR. Z wyjątkiem branży informatycznej, liczby rozkładają się podobnie, jak w roku poprzednim.

rynek

Pracownik nie jest wierny, a… bierny

Biorąc pod uwagę zestawienie liczby propozycji zmiany pracy, czy firmy powinny w tegorocznym budżecie uwzględnić obowiązkowe szkolenia z asertywności dla całej kadry IT? Niekoniecznie. Wysoki popyt nie koreluje z chęcią podjęcia nowego zatrudnienia.

Postawa informatyków względem propozycji zmiany pracy jest bierna, jest to spowodowane głównie selektywnym podejściem do projektów rekrutacyjnych” – komentuje Aleksandra Kujawa, ekspert Antal – „Motywacja finansowa, wskazywana przez ogół pracowników jako najczęstszy motywator zmiany, nie jest tak istotna w przypadku IT i ustępuje miejsca możliwościom rozwoju oraz pracy przy interesującym projekcie”.

Chociaż branża IT cieszy się wyjątkowo wysokim zainteresowaniem, należy pamiętać, że niemal cały polski rynek pracy to obecnie rynek kandydata. Dla pracodawców kluczowe jest zatem zrozumienie, że najlepszą ochroną przed utratą pracowników jest wypracowanie systemu wczesnego ostrzegania. Minimum działań w tym zakresie powinno być regularne badanie i zwiększanie zaangażowania i satysfakcji pracowników. Dużą rolę mogą tu odegrać bezpośredni przełożeni, którzy są w stanie najszybciej dostrzec spadek motywacji pracownika i rozpocząć diagnozę.

Źródło: Dane pochodzą z cyklicznego badania Antal Aktywność specjalistów i menedżerów. Publikacja badania: styczeń 2017.