Programista PHP, JAVA, C#, C++, analityk, tester oprogramowania, grafik komputerowy, UX Designer czy specjalista od Business Intelligence… Brzmi jak spis treści podręcznika do informatyki? Nie, to lista najgorętszych zawodów w IT! Najgorętszych, czyli najbardziej poszukiwanych. Co to oznacza? To oznacza spory ból głowy rekrutera, który zastanawia się jak może dotrzeć do najbardziej poszukiwanego na rynku kandydata.
Organizacje potrzebują IT – niezależnie od profilu swojej działalności, branży czy pozycji konkurencyjnej. IT bywa obszarem bardziej istotnym z punktu widzenia funkcjonowania przedsiębiorstwa niż marketing, sprzedaż czy finanse. Choć brzmi to niemal obrazoburczo, tak właśnie jest. Wiedzą o tym rekrutujący HR-owcy, wiedzą pracodawcy, wiedzą wreszcie sami kandydaci.
Ci ostatni są na tyle świadomi, że faktycznie dyktują warunki swojego zaangażowania oraz starannie wybierają firmę, której pozwolą się zatrudnić. Pocieszający jest fakt, że jest to grupa pracowników, która stale się rozwija, dba o podnoszenie swoich kwalifikacji oraz kompetencji i jest aktywna w środowisku. Dla HR-owca to dobry sygnał, bo dzięki temu łatwiej mu także dotrzeć do pożądanego kandydata. No właśnie – jak najlepiej i najefektywniej dotrzeć do przyszłych pracowników na stanowiska w branży IT? Zgodnie z metodyką Candidate Experience, potencjalnych punktów styku z kandydatem IT jest kilka.
Po pierwsze: uczelnie
HR-owcy – szukający kandydatów wykształconych lecz niekoniecznie doświadczonych – pierwsze kroki kierują na Politechniki oraz Uniwersytety, a tam bezpośrednio na wydziały informatyki bądź pokrewne.
Co to w praktyce oznacza? Że pracodawcy coraz aktywniej współpracują z uczelniami, tworząc dedykowane programy nauczania i otwierając (czytaj: finansując) nowe kierunki, na których kształcą dokładnie takich specjalistów, jakich chcą zatrudniać.
Ponadto, poprzez Biura Karier oraz studenckie koła zainteresowań pracodawcy przedstawiają studentom ciekawe inicjatywy. Najlepszym z nich fundują stypendia, oferują staże i praktyki, a także przeprowadzają testy nowatorskich systemów. Będąc blisko potencjalnych kandydatów, budują markę pracodawcy i jednocześnie wyławiają talenty. Jak wejść we współpracę z uczelnią?
Jeśli ma ona być pogłębiona – warto dotrzeć do Biur Karier, dziekanatów oraz organizacji studenckich obecnych na uczelni. Jeśli organizacji nie zależy na kształceniu przyszłych kadr, a jej problemy rekrutacyjne są raczej doraźne, warto pomyśleć o Dniach Karier organizowanych na uczelniach lub zorganizować konferencje, warsztaty bądź szkolenia adresowane do studentów i zaistnieć z ofertą rekrutacyjną.
Po drugie: wydarzenia branżowe
Programiści, graficy, analitycy czy testerzy oprogramowania chętnie biorą udział w wydarzeniach branżowych, adresowanych specjalnie do nich. Dlatego rekruterzy poszukujący doświadczonych specjalistów na stanowiska IT powinni rozeznać się w wydarzeniach, które przyciągają ich potencjalnych kandydatów.
Wśród najważniejszych wydarzeń branży IT warto wymienić Warszawskie Dni Informatyki, Infoshare, WroTech Culture powered by Creativro, Windows Community Launch lub Microsoft Technology Summit. Są też nieformalne wydarzenia, które przyciągają dosłownie tłumy. Są wśród nich Barcampy (3camp.pl, Tech.3camp.pl, Techcamp.pl), Open Source Day, Agile by Example, WarszawQAczy Confitura. Jak zaistnieć podczas tych wydarzeń? Można na kilka sposobów.
Przede wszystkim ze stoiskiem promocyjnym, na którym dostępne będą materiały informacyjne dotyczące pracodawcy, ale także z merytorycznym wystąpieniem, podczas którego pracodawca zaprezentuje ciekawe case-study, unikatowy projekt bądź opowie o wyzwaniu przed jakim stanął departament IT. Innym ważnym wydarzeniem, podczas którego specjaliści IT zbierają się w jednym miejscu są targi pracy. W wielu miastach – m.in. w Warszawie, Katowicach, Poznaniu i Rzeszowie – organizowane są Dni Programisty oraz Targi Kariera IT, do tego dochodzą targi wrocławskie – Przyszłość w IT czy gdańskie – Future3.
Po trzecie: media
Publikacje merytoryczne to jedno z najbardziej cenionych źródeł informacji wg specjalistów IT. Wartozatem dotrzeć do mediów branżowych takich, jak choćby magazyn Programista czy Computerworld. Nie można też pomijać zagranicznej prasy, która jest dostępna na rynku i dla informatyków jest nośnikiem najnowszych trendów jak Wired, Computer Arts czy Edge.
Jak tam zaistnieć? Nie tylko reklamowo, lecz przede wszystkim pozycjonując ekspertów organizacji jako komentatorów i jednocześnie ambasadorów marki pracodawcy. Oprócz prasy, kluczową rolę odgrywają portale specjalistyczne oraz przede wszystkim fora internetowe i media społecznościowe skupiające środowisko IT.
Przed HR-owcami poszukującymi kandydatów na stanowiska w działach IT wiele dróg dotarcia do grupy docelowej. Jednak mając na uwadze ograniczone budżety i czas rekruterów, warto również rozważyć obecność w publikacjach, które są dystrybuowane podczas większości kluczowych wydarzeń branżowych.
Wydawane co roku Pracuj w IT, jest jedną z takich publikacji. Dystrybuowana zarówno podczas targów pracy, dni kariery, jak i dostępny na konferencjach, kongresach i bezpośrednio na uczelniach jest wydawana w nakładzie 20 tysięcy egzemplarzy. Z badań czytelnictwa przeprowadzonych przez wydawcę przewodnika Grupę Pracuj wynika, że aż 97% procent jego odbiorców zapoznaje się szczegółowo z artykułami merytorycznymi zawartymi w publikacji, a 89% oceniło artykuły jako przydatne źródło wiedzy merytorycznej o rynku pracy.
Niezależnie od tego, jaką drogę dotarcia obierze HR-owiec, jedno jest pewne: kandydat do pracy na stanowisku IT jest bardzo wymagającym klientem. Żeby do niego trafić trzeba naprawdę poznać jego potrzeby, zainteresowania czy inspiracje. Trzeba dobrze poznać jego otoczenie i odpowiednio wpasować się z ofertą współpracy.
Agata Dzierlińska
Specjalista ds. Rekrutacji w Grupie Pracuj S.A.