Sytuacja firm rodzinnych wygląda optymistycznie, a 65 proc. z nich odnotowało rozwój biznesu w ciągu ostatniego roku – wynika z raportu PwC „2014 Family Business Survey”. W badaniu wzięli udział przedstawiciele rodzinnych biznesów z ponad 40 krajów, w tym z Polski.
70 proc. respondentów przewiduje, że ich firmy będą rozwijać się stabilnie w ciągu najbliższych 5 lat.
To kolejne dobre wiadomości dotyczące tego segmentu gospodarki. W sierpniu KPMG wraz z Inicjatywą Firm Rodzinnych opublikowało raport, z którego wynika, że 58 proc. polskich i 71 proc. europejskich przedstawicieli takich przedsiębiorstw pozytywnie ocenia swoją sytuację ekonomiczną w ciągu najbliższych sześciu miesięcy.
- Firmy rodzinne odpowiadają za 70-90 proc. światowego PKB. W Polsce ten odsetek wynosi około 40 proc. Jeśli przyjmiemy, że biznesy rodzinne są papierkiem lakmusowym gospodarki, dane PwC napawają optymizmem. Jest to potwierdzenie pozytywnego trendu opisanego trzy miesiące temu w sierpniowym raporcie KPMG i Inicjatywy Firm Rodzinnych.
Z opracowania tego wynikało, że niemal trzy czwarte polskich firm rodzinnych planuje w najbliższych miesiącach nowe inwestycje – mówi Janusz Mikołajczyk, prezes zarządu Mikomax Smart Office, polskiej firmy rodzinnej z 23-letnim doświadczeniem.
Raport PwC mówi też o trudnościach z jakimi mierzą się rodzinne biznesy. W ciągu ostatnich dwóch lat odsetek firm, dla których wyzwaniem jest ogólna kondycja gospodarki wzrósł od 2012 r. z 60 do 63 proc. Duże znaczenie ma też czynnik ludzki. Dla niemal połowy (49 proc.) respondentów wyzwaniem jest pozyskiwanie wykwalifikowanych kadr. Ponadto, chociaż 53 proc. przedsiębiorstw przyznało, że posiada plan działania dotyczący sukcesji, tylko 16 proc. z nich wypracowało jasny i ustrukturyzowany proces przekazania firmy w ręce następnego pokolenia. Problem sukcesji, jest obecnie szczególnie ważny dla polskich firm rodzinnych, z których wiele powstawało na przełomie lat 80. i 90., w trudnych warunkach transformacji.
- Jesteśmy świadkami historycznego momentu w rozwoju tego typu przedsiębiorstw w Polsce. Wiele z firm zakładanych tuż po 1989 r. zbliża się do momentu, kiedy konieczne będzie przekazanie władzy młodszemu pokoleniu. Od tego, jak sprawnie ten proces przebiegnie, zależy ich przyszłość, warto zatem zacząć planować sukcesję świadomie i z wyprzedzeniem – mówi Janusz Mikołajczyk.
Strategiczne znaczenie sukcesji potwierdzają badania przeprowadzone na rynku amerykańskim. Według Family Firm Institute mniej niż co trzeciemu przedsiębiorstwu rodzinnemu udaje się przetrwać do drugiej generacji, a do trzeciej dociera tylko jedna na dziesięć.