Każdy pracownik lub osoba planująca podjęcie zatrudnienia ocenia pracodawców i dąży do znalezienia najlepszego miejsca odpowiadającego indywidualnym potrzebom. „Dobry pracodawca” dla każdego oznacza inny zestaw cech. Dla jednych ważny jest profesjonalizm szefa, wysokie dochody, czy elastyczny czas pracy.
Dla wielu liczą się wartości, jakimi kieruje się firma, dobra atmosfera w pracy czy benefity socjalne. Jak ocenić czy potencjalny pracodawca jest tym wymarzonym?
Nowe pokolenia pracowników znacząco przedefiniowały wymagania stawiane pracodawcom. Era mediów społecznościowych ułatwiła zdobywanie wiedzy z pierwszej ręki, czyli bezpośrednio od pracowników. Osoba poszukująca pracy zwraca uwagę nie tylko na godziwe wynagrodzenie, ale dokonuje wyboru takiej firmy, która odpowiada jej wartościom i sposobie postrzegania świata. Na wizerunek dobrego pracodawcy składa się wiele elementów takich jak bezpieczeństwo, możliwości rozwoju, dobry pakiet socjalny, możliwość zachowania work-life balance.
Liczne rankingi i konkursy na najlepszego pracodawcę pokazują, że firmy podejmują wysiłek sprostania oczekiwaniom pracowników i warto do nich aplikować.
Pewność i stabilizacja zatrudnienia
Opierając się na opinii ponad 25 500 studentów spytanych przez firmę Universum (badanie z maja 2013 r.) idealny pracodawca to firma, która w czasach kryzysu i szalejącego bezrobocia zagwarantuje pewne i stabilne zatrudnienie. Od kilku lat to niezmiennie jeden z najważniejszych czynników decydujących o atrakcyjności pracodawcy w naszym kraju.
Pozostaje jeszcze pytanie jak można sprawdzić stabilność swojego potencjalnego pracodawcy? Wystarczy reaserch w mediach. Czy firma w ciągu ostatnich kilku lat prowadziła grupowe zwolnienia? Czy ogłaszała plany rozwoju i czy je zrealizowała? Ilu zatrudnia pracowników i jak ta liczba zmieniała się w ciągu ostatnich lat? Odpowiedzi na te pytania powinny dać jasny obraz sytuacji.
Zbudowanie zaufania naszych pracowników to jeden z kluczowych wyzwań, jakie widzimy w okresie dynamicznego rozwoju firmy. – mówi Scott Newman, Dyrektor Generalny State Street Bank, Najlepszego Pracodawcy wśród firm SSC 2013 roku – stabilizacja ma dla polskich pracowników duże znaczenie.
Dlatego regularnie organizujemy spotkania z pracownikami, aby na bieżąco zapoznawać ich z planami firmy, podejmować dyskusję nt. naszych celów, dzielić się z nimi naszymi osiągnięciami. Staramy się, żeby nasi pracownicy czuli się częścią organizacji, którą razem tworzymy.
Zapewnienie rozwoju
Ważnym kryterium oceny pracodawcy jest możliwość rozwoju zawodowego w firmie. Polscy pracownicy mają opinię ambitnych. Podczas rozmów rekrutacyjnych często pada pytanie o plany zawodowe na następne 3-5 lat. Kandydat może to pytanie odwrócić pytając pracodawcę o to jak on widzi rozwój pracowników w firmie, jakie otwiera możliwości, czy zapewnia szkolenia oraz czy wspiera pracowników w rozwoju zawodowym (np. poprzez elastyczny czas pracy podczas studiów).
Zatrudniając rocznie 250-300 nowych pracowników posiadamy specjalne programy szkoleniowe, tzw. on-bording – mówi Scott Newman, State Street Bank, – każdy pracownik ma dwie możliwe ścieżki kariery – techniczną i managerską.
W zależności od tego, którą wybierze ma do wyboru szkolenia „miękkie” dotyczące, m.in. zarządzania zespołem, delegowania pracy, rozwiązywania konfliktów lub szkolenia „twarde” związane z technicznymi aspektami jego pracy. Pracownik z góry wie, jakie kwalifikacje musi zdobyć, aby otrzymać awans.
Przyjazna atmosfera
Dopiero na trzecim miejscu w skali priorytetów pracowników pojawia się tzw. work-life balance. Coraz więcej firm wdraża rozwiązania w tym obszarze.
Pracownicy coraz częściej proszą o ruchome godziny pracy czy możliwość pracy z domu – wyjaśnia Scott Newmann, State Street Bank – Jako pracodawca nie mam nic przeciwko, jeśli pracownik wykonuje swoją pracę rzetelnie.
Dobry pracodawca stara się również zapewnić pracownikom poczucie przynależności do społeczności, w której działa. Nie wystarczy realizowanie podstawowych zadań i obowiązków. Pracownik powinien stać się integralną częścią zespołu.
Benefity
Dodanie do wynagrodzenia świadczeń dodatkowych, czyli tzw. benefitów stało się w Polsce normą, jednak warto pamiętać, że podczas rozmowy rekrutacyjnej są częścią negocjacji. Ich popularność wśród pracowników rośnie z roku na rok.
W polskich firmach przeważają rozwiązania sztampowe. Według raportu firmy Sedlak & Sedlak pt. „Świadczenia dodatkowe w oczach pracowników w 2013 roku” najpopularniejszymi świadczeniami dla pracowników są: podstawowa opieka medyczna (61 proc.), zajęcia sportowe (46 proc.), telefon służbowy do użytku prywatnego (42 proc.), komputer do użytku prywatnego (32 proc.). Do benefitów niektórzy pracodawcy zaliczają szkolenia, kursy zawodowe (40 proc.) czy szkolenia językowe (31 proc.).
Niektórzy pracodawcy wychodzą poza schematy oferując pracownikom takie rozwiązania jak ubezpieczenie na życie, imprezy integracyjne, wspomniany już elastyczny czas pracy, wczasy pod gruszą czy „pizza day” co miesiąc.
informacja prasowa State Street