Wydaje się, że w dzisiejszych czasach dystans między szefem a podwładnym radykalnie się zmniejsza. W wielu instytucjach normą stało się zwracanie do siebie po imieniu niezależnie od zajmowanego stanowiska, a wspólne wypady po pracy z szefem, to niemal rytuał. Czy warto „bratać się” z szefem?… tak, jeśli zachowa się umiar.
Uśmiechnięty, przyjacielsko nastawiony przełożony, który robi wrażenie kumpla – „łaty” niemal od pierwszego spotkania, to wcale nie jest w obecnych czasach rzadkość. Wiele firm wręcz preferuje „przyjacielski” styl relacji zawodowych a osoby na stanowiskach menadżerskich szkolą się w różnych umiejętnościach pomagających im pozyskać sympatię podwładnych.Po co? Powodów jest wiele. Jednym z nich może być fakt, że
wiele badań potwierdza, iż dobre relacje z przełożonym wpływają korzystnie na wydajność i jakość wykonywanych zadań służbowych. Czy oznacza to więc, że szef, który zaproponuje wypad na piwo po pracy, stosuje po prostu wyrachowaną formę wpływu na ciebie? Czasem pewnie tak, ale nie zawsze. Warto jednak pamiętać, że szef nawet po pracy jest ciągle szefem. |
- ostrożnie wyrażać swoje opinie. W myśl maksymy: „…milczenie jest złotem”, szczególnie w relacji z szefem zachowaj umiar w wypowiedziach. Nigdy bowiem nie wiesz, jak twoje opinie będą odebrane.
- nie plotkować. Zostaw to innym. Choć wymiana opinii na temat bogatego życia towarzyskiego kolegów i koleżanek z pracy bywa nęcąca i często stanowi podstawę rozmów towarzyskich przy tzw. papierosie, staraj się tego unikać. W żadnym wypadku także nie wypowiadaj się na temat szefa – kumpla. Nawet niewinne plotki mogą dojść do jego uszu a wtedy…twoje notowania z pewnością radykalnie spadną.
- nie narzucać się. Nikt chyba tego nie lubi. Jeśli więc zależy ci na dobrych relacjach z szefem, to nie namawiaj go namolnie np. na udział w imprezę towarzyskiej, którą właśnie organizujesz. Jeśli nie ma ochoty bawić się z tobą, to przyjmij odmowę.
- nie robić z siebie ofiary. Bywa, że szef-kumpel, mimo łączących was relacji, będzie zmuszony podjąć zawodową decyzję niekorzystną dla ciebie. Nawet, jeśli miałeś nadzieję, że to się nigdy nie zdarzy i czujesz się zawiedziony przez kumpla, zachowaj dystans. Relacje zawodowo-towarzyskie bywają kłopotliwe właśnie w takich momentach i trzeba się z tym liczyć.