Rozmowa z Anną Karolską, HR Business Partner w NUTRICIA
Z tegorocznych wyników badania ankietowego przeprowadzonego w ramach akcji „Mama wraca do pracy, której patronuje marka Bebilon 2 wynika, że mniej więcej 1/3 spośród ankietowanych mam nie wróciła do pracy po urodzeniu dziecka. Macierzyństwu towarzyszą także sprzeczne uczucia – z jednej strony dostrzegają swoje atuty (lepszą organizację czasu, zaangażowanie, odpowiedzialność), a z drugiej tkwi w nich przekonanie, że ich szanse na rozwój zawodowy zmalały.
Jak Pani ocenia sytuację młodych mam na rynku pracy?
Anna Karolska, HR Business Partner, NUTRICIA: W ocenie sytuacji młodych mam na rynku pracy jestem optymistką. Można ująć to tak – profesjonaliści zawsze są w cenie, a kobieta, która czuje się bezpiecznie w swoim miejscu pracy jest zaangażowanym i zmotywowanym pracownikiem.
Jak macierzyństwo wpisuje się w trendy na rynku pracy? Czy polityka firmy wobec rodziców jest
czymś, na co ludzie zwracają uwagę, myśląc o swojej karierze?
Anna Karolska: Jestem przekonana, że staje się to coraz bardziej istotne. Zwłaszcza dla osób, które posiadają już doświadczenie zawodowe. Nowozatrudnione osoby są w stanie bardzo wiele z siebie dać w nowym miejscu pracy, ale mają również sprecyzowane oczekiwania wobec pracodawcy. To dobrze, dlatego że relacja między pracownikami a przełożonymi staje się bardziej dojrzała. Pracujemy nad tym, żeby nasze podejście do rodziny, macierzyństwa stanowiło przewagę konkurencyjną NUTRICIA na rynku pracodawców – jesteśmy firmą przyjazną młodym rodzicom i chcemy dzielić się dobrymi praktykami na zewnątrz. Także z osobami, które dopiero wchodzą na rynek pracy – czyli głównie studentami. Jesteśmy przekonani, że troska o te wartości przekłada się na zaangażowanie pracowników, a tym samym lepszą kondycję całej firmy.
Kogo szukacie?
Anna Karolska: Naszą filozofię przy rekrutacji pracowników można zdefiniować jako poszukiwanie „czegoś wyjątkowego” w każdym z nich. Myślimy o naszej firmie jako o miejscu, które przede wszystkim umożliwia pracownikom rozwój zarówno biznesowy, jak i osobisty, każdy ma realny wpływ na firmę, a budując zespół stawiamy na różnorodność.
Szukamy osób spójnych z wartościami firmy i obdarzonych umiejętnościami przywódczymi. Chcę, aby naszą firmę reprezentowały osoby w różnym wieku, różnej płci, mające urozmaicone doświadczenia, opinie i pasje. Różnorodność w zespole NUTRICIA wpływa na większą kreatywność zespołu, niestandardowe podejście do wyzwań biznesowych, co przekłada się na efektywność i innowacyjność.
To wszystko nie tylko ciekawie brzmi, ale również ma swoje ugruntowanie w podejściu biznesowym – nasi
pracownicy są zmotywowani, uczą się od siebie nawzajem, chętnie wychodzą poza swoją strefę komfortu w poszukiwaniu efektywnych i innowacyjnych sposobów działania. Ich doświadczenie i wizja biznesowa są dla nas priorytetem – to, czy kobieta jest lub zamierza być mamą, nie ma dla nas na tym etapie znaczenia.
Czy kobiety planujące macierzyństwo mogą być wspierane przez organizację, w której pracują?
Jak to wygląda w NUTRICIA?
Anna Karolska: Tak, firma zawsze może wesprzeć młode mamy. Już niedługo sama będę jedną z nich i wiem, jak ważne jest wsparcie bezpośredniego przełożonego i organizacji. W NUTRICIA robimy to w szerokim zakresie w ramach programu „Mamy dla mamy”. Przede wszystkim chcemy, aby przyszła mama czuła się z nami wyjątkowo i była otoczona troską. Kiedy dowiaduję się, że nasza pracownica jest w ciąży, spotykamy się razem z nią i przełożonym, żeby porozmawiać o jej oczekiwaniach, planach, a także o tym, co w tej szczególnej sytuacji gwarantują jej przepisy prawa.
Wśród udogodnień, które proponujemy przyszłej mamie jest elastyczny czas pracy, home office, czyli tzw. praca z domu oraz opieka okołoporodowa w szerokim zakresie. Dodatkowo o komfort psychiczny mamy troszczy się przełożony oraz dział HR, a także, jeżeli jest taka potrzeba, psycholog.
A jak wygląda powrót do pracy?
Anna Karolska: Mamy wracają do NUTRICIA bardzo szybko – rzadko decydują się na urlop wychowawczy; większość wraca bezpośrednio po urlopie macierzyńskim. Oczywiście w każdym przypadku decyzja jest indywidualna i zależy wyłącznie od mamy. Kiedy mija kilka miesięcy od narodzin dziecka z inicjatywy mamy spotykamy się i rozmawiamy o tym czy chce wrócić do pracy, kiedy, w jakim wymiarze czasu pracy, a także o jej oczekiwaniach zawodowych i o tym, co w firmie zmieniło się podczas jej nieobecności.
Na każdym etapie tego procesu troszczymy się, żeby mama czuła się komfortowo i żeby przygotować ją do powrotu do pracy, tak aby od pierwszego dnia po urlopie macierzyńskim czy wychowawczym była gotowa na nowe wyzwania i czuła się bezpiecznie. To wszystko mama odnajdzie w opolskim programie dedykowanym mamom wracającym do pracy.
W Warszawie trwają prace nad analogicznym przedsięwzięciem. Młode mamy już dziś mogą liczyć na wsparcie laktacyjne oraz merytoryczne w zakresie prawa, żywienia i rozwoju dziecka. Ogromną rolę w tym zakresie odgrywa Serwis Konsumencki NUTRICIA, który nie tylko wspiera naszych konsumentów, ale i naszych pracowników – rodziców. Możliwe są również konsultacje psychologiczne, jeżeli mama ich potrzebuje. NUTRICIA dofinansowuje żłobki i przedszkola oraz zapewnia rodzicom elastyczny czas pracy, możliwość pracy z domu oraz zmiany wymiaru czasu pracy.
W ciągu pierwszych sześciu miesięcy życia dziecka rodzice otrzymują dwie paczki „Dzidziuś” wypełnione naszymi produktami oraz innymi elementami wyprawki. Oczywiście każda mama, jeżeli w dalszym ciągu karmi piersią po powrocie do pracy, ma przerwy na karmienie. W przyszłym roku powstanie specjalne intymne miejsce w przestrzeni biurowej, w którym mama będzie mogła swobodnie nakarmić malucha. Nasze starania w tym zakresie zostały docenione – Zakłady Produkcyjne w Opolu zostały jedną z firm wyróżnionych w V edycji konkursu „Mama w pracy” organizowanym przez Fundację Św. Mikołaja.
Jak zmienia się kobieta jako pracownik, kiedy staje się mamą?
Anna Karolska: Z doświadczenia wiem, że macierzyństwo dodaje kobietom pewności siebie. Pracują inaczej niż przed urodzeniem dziecka – efektywniej organizują swoje zadania i plany, często stają się liderami projektów. Wyniki badania przeprowadzonego w ramach akcji „Mama wraca do pracy” to potwierdzają. Mamy są bardziej zorientowane na cel – oceniają realnie swoje zaangażowanie i próbują osiągnąć maksimum efektu w jak najkrótszym czasie.
Poza tym są bardziej zdystansowane do swoich obowiązków zawodowych, co korzystnie wpływa na resztę zespołu i wprowadza większą równowagę. Co najważniejsze – to dzieci są źródłem niekończących się inspiracji również w życiu
zawodowym.
Jak zarządza się zespołem, w którym jest wiele mam?
Anna Karolska: W NUTRICIA (Warszawa, Opole, Krotoszyn) pracuje blisko tysiąc osób, z czego połowa to kobiety. W latach 2011-2012 15% kobiet pracujących w firmie zdecydowało się na macierzyństwo. Fakt, że wiele kobiet decyduje się na założenie rodziny jest wyzwaniem dla przełożonego oraz działu HR. Wychodzimy jednak z założenia, że staranne planowanie pozwala spokojnie poradzić sobie z organizacją pracy w tej sytuacji.
Zależy nam na tym, aby jak najszybciej dowiedzieć się o ciąży i porozmawiać z przyszłą mamą i przedsięwziąć odpowiednie kroki. Zazwyczaj wśród zmian, które dotyczą zespołu jest zróżnicowany czas pracy poszczególnych pracowników lub praca niektórych osób z domu. W momencie, w którym mama nie może pracować ze względów zdrowotnych, często poszukujemy pracowników na zastępstwo. Jest to dodatkowa praca dla działu HR i zazwyczaj
walka z czasem, ale wierzymy, że w ten sposób zapewniamy ciągłość biznesu, pozyskujemy nowe kompetencje i postawy do organizacji. Takie zmiany zazwyczaj procentują. Potencjalnie jest to możliwość zrekrutowania talentów do organizacji.
A jaką politykę ma NUTRICIA wobec młodych ojców?
Anna Karolska: Również ich wspieramy. Mają podobne przywileje co mamy, takie jak elastyczny czas pracy, możliwość pracy z domu, szczepienia przeciw pneumokokom, paczki „Dzidziuś”. Dodatkowo edukujemy ich w zakresie zmieniającego się prawa.
Wypracowaliśmy powyższe procesy i rozwiązania, ułatwiające młodym rodzicom pogodzenie obowiązków rodzinnych i zawodowych, bo wierzymy, że równowaga w obu sferach to korzyść zarówno dla pracownika, jak i dla całej firmy.