Niestety taki list najczęściej jest nieprzydatny, gdyż zawiera same „ogólniki” i nie daje czytającemu żadnej konkretnej wiedzy. Nie pozwala zdecydować dlaczego ten a nie inny, posiadający porównywalne doświadczenie, kandydat zasługuje na zaproszenie do dalszego etapu rekrutacji. Pisząc list motywacyjny należy postarać się przekonać czytającego, że właśnie Ja, autor tego listu jestem osobą, której szuka. Należy pamiętać, by używać rzeczowych, konkretnych argumentów, które znajdują potwierdzenie w CV.
Jeżeli ktoś pisze, że łatwo nawiązuje kontakty z ludźmi i odwołuje się do doświadczenia pracy kelnera jest bardziej przekonywujący niż osoba, ograniczająca się do krótkiego zdania „Łatwo nawiązuję kontakty z innymi”. O ile CV może mieć 2 czy 3 strony, to list motywacyjny powinien mieścić się na maksymalnie jednej stronie A4.
Ważna uwaga – przed wysłaniem dokumentów trzeba dokładnie sprawdzić, czy na pewno wszystko się zgadza (czy załączony plik to na pewno CV, czy w LM jest odpowiednia nazwa stanowiska itd., itp.).
4. Zadbaj o dywersyfikację źródeł informacji o wolnych miejscach pracy
Gdzie szukać informacji o dostępnych wakatach, ofertach praktyk, stażach? Oczywiście pierwszym źródłem informacji jest Internet. Portale z ogłoszeniami, strony firm rekrutacyjnych oraz strony firmowe przedsiębiorstw, w których chętnie podjęlibyście pracę (praktykę). Najczęściej na takie oferty można zaaplikować od razu, czy to wysyłając dokumenty na podany adres e-mail, czy wypełniając specjalną ankietę, lub rejestrując się w firmowej bazie danych. Kolejnym, często niedocenianym źródłem są studenckie biura karier, gdzie pracodawcy najczęściej poszukują absolwentów oraz oferują praktyki.
Warto byś jako świeżo upieczony absolwent odwiedził także Urząd Pracy. Może nie od razu po to, by zarejestrować się jako bezrobotny, ale chociażby po to, by zdobyć informacje na temat warunków przyznawania stażów refundowanych przez UP, czy też możliwości kursów dokształcających, a nawet wsparcia w zakładaniu własnego biznesu. Jednym z najlepszych źródeł informacji o ofertach są nasi znajomi, rodzina, znajomi znajomych i znajomych. Warto otwarcie mówić, że szukamy pracy lub praktyki. Zawsze dobrze jest też dzielić się z innymi posiadanymi informacjami o wolnych wakatach (wtedy zadziała reguła wzajemności). Ogłoszenia o pracę można również znaleźć w papierowych wydaniach gazet itp. – często w osobnych działach lub specjalnych dodatkach.
5. Dokładnie przeczytaj dane ogłoszenie i zastanów się czy na pewno jest ono adresowane do Ciebie
Niestety bardzo często zdarza się, że osoba pilnie poszukująca pracy (a taką najczęściej jest „świeżo upieczony” absolwent) wysyła masowo swoje CV, patrząc jedynie na nazwy stanowisk lub, o zgrozo, np. miejsce pracy. Osoby takie liczą prawdopodobnie, że zadziała efekt skali, czy może szczęśliwy traf. A potem na różnych forach można przeczytać posty „wysłałem 200 CV i żadnego odzewu” albo „od 3 miesięcy wysyłam wszędzie swoje dokumenty i zadzwonili tylko z 2 firm”.
Drogi absolwencie, jeżeli jedynym warunkiem podanym w ogłoszeniu, który spełniasz jest kierunek studiów, nie bądź zaskoczony, że nikt nie zaprasza Cię na rozmowę kwalifikacyjną. Jeżeli ktoś wyśle tylko 10 aplikacji, ale na ogłoszenie, z którego spełnia większość z podanych warunków, ma szansę być zaproszonym co najmniej na kilka rozmów. Natomiast osoba, która wyśle 100 aplikacji „wszędzie” prawdopodobnie trafi na 1-2 ogłoszenia gdzie rzeczywiście będzie spełniać wymagania pracodawcy.
6. Bądź proaktywny!
Skoro już wszystkie egzaminy za Tobą, skoro masz trochę więcej wolnego czasu, poświęć go na zwiększenie swojej szansy na znalezienie wymarzonej pracy – został już ostatni miesiąc wakacji. Odpowiadanie na ogłoszenia i rejestrowanie się w bazach danych to najbardziej popularne oraz oczywiste sposoby poszukiwania pracy. Warto się bardziej postarać i zrobić coś więcej niż nasi konkurenci (czyli inni szukający, często studenci lub świeżo „upieczeni” absolwenci). Skoro dysponujesz czasem, możesz wykorzystać go do odnalezienia firm, w których rozważasz pracować. Gdy uda Ci się to osiągnąć, czy to przez bezpośrednie strony internetowe pracodawców, czy to dzwoniąc do sekretariatu by dowiedzieć się kto jest Dyrektorem, Prezesem, czy HR Managerem w takiej firmie, dlaczego by nie napisać do takiej osoby bardziej osobistego listu wraz z CV? Może w ten sposób uda się zainteresować osobę decyzyjną własną osobą i dzięki temu zdobyć wymarzoną pracę? Pamiętaj o ważnej zasadzie: znacznie mniejsza część wolnych wakatów jest ogłaszana na stronach internetowych czy w prasie. Większość ofert często nie jest ogłaszane nigdzie i tylko czeka na naszą aktywną postawę!
7. Przygotuj się do rozmowy kwalifikacyjnej