O stażystę trzeba zadbać już od pierwszego dnia jego pobytu w firmie. Wprowadzić go do zespołu, zadbać o sprzęt – jednym słowem wprowadzić go tak samo, jak wprowadza się do firmy nowego pracownika. To sprawia, że stażysta zaczyna czuć się członkiem zespołu. Od pierwszego dnia trzeba też myśleć o tym, by osoba na stażu mogła wdrażać się w firmę i mieć własne – nawet proste – zadania, które z czasem będą przeradzać się w coraz większe wyzwania.
W Grupie Adweb, stażyści mają nie tylko własnego opiekuna i stałe miejsce pracy, ale również imienną skrzynkę mailową. Prowadzą własnego bloga, na którym opisują swoje doświadczenia w trakcie stażu, a informacja o nowej osobie pojawia się w intranecie, by każdy pracownik od pierwszego dnia wiedział kim jest i czym będzie się zajmował praktykant.
Stażyści na równych zasadach uczestniczą też w firmowych imprezach, są uczestnikami burz mózgów, częstokroć otrzymują własne projekty, pracują pod okiem specjalistów i mają dostęp do firmowego know how. To powoduje również, że każde ogłoszenie o naborze do Adweb daje odzew w postaci kilkudziesięciu zgłoszeń, spośród których wybiera się najlepszych.
Atrakcyjny staż – co to znaczy?
Jeśli firma chce, aby stażyści zarówno mogli się czegoś nauczyć, miło wspominali staż i nawet po opuszczeniu firmy zachowali o niej dobre wspomnienia (oraz zapraszali na staż i do pracy w firmie swoich znajomych), firma musi traktować stażystów uczciwie i na jasnych zasadach. Komunikacja wewnętrzna powinna wobec nich być realizowana na takiej samej zasadzie jak wobec innych pracowników.
Stażyście należy się więc informacja zwrotna, ciekawe i różnorodne zadania, możliwość wyrażania własnej opinii, a także …pochwały. Maciej Kurek, obecny pracownik i były stażysta firmy zajmującej się rejestracją domen i hostiingiem, 2BE.pl wspomina – „Dużym plusem stażu była możliwość realizowania własnych pomysłów oraz spora samodzielność. Początkowo tematykę domen i hostingu znałem dosyć pobieżnie. Po kilku szkoleniach i niezliczonej ilości pytań poczułem się pewniej i powierzono mi ambitniejsze zadania.
Z własnego doświadczenia wiem, że stażysta – jak każdy – lubi być doceniony. Moje pierwsze informacje prasowe konsultowałem z opiekunem oraz z szefem i po uwzględnieniu poprawek ruszały w świat. Miałem sporo satysfakcji wiedząc, że moja praca na coś się przydaje. Rzecz jasna, nie mniej ważne było zobaczenie własnego nazwiska pod tekstem w dużych serwisach internetowych.”
A kiedy czas się rozstać…
Sposób pożegnania się ze stażystą również buduje wizerunek firmy zarówno w oczach praktykanta jaki w oczach obecnych pracowników firmy. Koniecznie trzeba podziękować stażyście za jego wkład w rozwój firmy i wykonywaną pracę. Warto też omówić z nim program stażu oraz to, czego stażysta się nauczył. W Grupie Adweb, wprowadzono ewaluację programu staży, polegającą nie tylko na rozmowie HR Managerem, ale również na przygotowaniu ankiety, pozwalającej prowadzić standaryzowany pomiar rozwoju staży.