Osoby, które symulują poszukiwanie pracy i pozostają w rejestrach Urzędów Pośrednictwa Pracy tylko po to, żeby zachować ubezpieczenie zdrowotne, zaczną mieć problemy – czytamy w “Rzeczpospolitej”. Zgodnie z nowelizacją ustawy o promocji zatrudnienia, nieuzasadniona odmowa podjęcia pracy będzie oznaczać dużo poważniejsze sankcje niż teraz. Pierwsze odrzucenie pracy ma pozbawiać statutu bezrobotnego na 120 dni, drugie na 180 dni, trzecie i każde kolejne na 270 dni. Obecnie jest to tylko 90 dni.
Czasowo przywileju bycia bezrobotnym pozbawi także odrzucenie szkolenia czy stażu, a także 90-dniowa niezdolność do pracy wskutek choroby lub przebywania w zamkniętym ośrodku odwykowym. Skrócony będzie roczny limit zgłaszania braku gotowości do podjęcia pracy – z 30 do 10 dni.

Więcej w “Rzeczpospolitej”.
za:wp.pl